Utworzono: 2014-05-18 14:15:08

Przetasowania w III lidze mężczyzn

7. kolejka III ligi mężczyzn przyniosła zmiany w tabeli. Stało się to za sprawą porażki Tęczy Sędziszów Młp. w Rzeszowie. Niespodziewanie punkty straciła też Głogovia Głogów Młp., która uległa u siebie outsiderowi z Jasła. Potknięcia rywali wykorzystał Neobus Niebylec, który przesunął się na trzecią pozycje.

Przetasowania w III lidze mężczyzn
 

7. kolejka III ligi mężczyzn przyniosła zmiany w tabeli. Stało się to za sprawą porażki Tęczy Sędziszów Młp. w Rzeszowie. Niespodziewanie punkty straciła też Głogovia Głogów Młp., która uległa u siebie outsiderowi z Jasła. Potknięcia rywali wykorzystał Neobus Niebylec, który przesunął się na trzecią pozycje. 

Trwający ponad dwie godziny mecz Głogovii z MOSiR-em Jasło stał na dobrym poziomie i obfitował w efektowne akcje, kapitalne obrony i skuteczne ataki. Po przegranym pierwszym secie, dwa kolejne przebiegały pod kontrolą gospodarzy. MOSiR nie poddał się i grał coraz lepiej, prezentując wysoką skuteczność w ataku i utrzymując dobrą zagrywkę. W piątym secie walka rozgorzała na całego, żaden z zespołów nie odpuścił i gra toczyła się na styku. Przy zmianie stron na prowadzenie 8:7 wyszli goście. W końcówce więcej zimnej krwi zachował zespół z Jasła i skutecznym atakiem zakończył dramatycznego tie-breaka, wygrywając do 16. Oba zespoły zachowały swoje pozycje w tabeli.

LKS Głogovia Głogów Młp. - MKS MOSiR Jasło 2:3
(22:25, 25:13, 25:21, 18:25, 16:18)
 


------------------------------------------


Lubcza po raz kolejny wygrała za trzy punkty, ale i tym razem nie obyło się bez problemów. Zespół z Rakszawy znów straszył rywali zagrywką, głównie za sprawą Grzegorza Winiarskiego, który raz po raz nękał przeciwników atomowymi serwisami. Lider pokazał w tym meczu więcej spokoju i doświadczenia, co przełożyło się na korzystny rezultat. Porażka sprawiła, że Anilana spadła na piątą lokatę w tabeli, natomiast Lubcza ma już cztery punkty przewagi nad drugą Tęczą Sędziszów Młp.

SST Lubcza Racławówka - TKF ITS Anilana Rakszawa 3:1
(25:18, 14:25, 25:21, 25:21)


------------------------------------------


W pojedynku Neobusa z Czarnymi Oleszyce emocje były tylko w pierwszej połowie spotkania. Pierwsza odsłona stała pod znakiem wyrównanej gry obu zespołów. Po zaciętej końcówce lepsi okazali się gospodarze. W drugiej odsłonie Czarni powetowali sobie wcześniejsze niepowodzenie, wygrywając do 23. W dalszej części meczu na parkiecie w Niebylcu dominowali miejscowi, świetnie spisywał się wprowadzony w drugim secie Marek Znamirowski, dla którego był to pierwszy mecz w tym sezonie. Zwycięstwo dało niebylczanom awans na trzecią pozycje w tabeli.

SMS Neobus Niebylec - SSPS PBS Czarni Oleszyce 3:1
(26:24, 23:25, 25:14, 25:18)


------------------------------------------


Świadkami dużej niespodzianki byli kibice w Rzeszowie, gdzie AZS pokonał wicelidera z Sędziszowa Małopolskiego. Gospodarze w pełni wykorzystali atut własnej hali i zwyciężyli za trzy punkty. To sprawiło, że akademicy zachowują kontakt z czołówką rozgrywek. Tęcza utrzymała swoją pozycję, ale do lidera traci już cztery punkty.

AZS UR Rzeszów - UKS Tęcza Sędziszów Młp. 3:1
(25:21, 19:25, 25:23, 25:19)


------------------------------------------


Zespół z Brzozowa wyjazd do Żołyni z pewnością zaliczy do udanych. Podopieczni Bernarda Półtoraka zaprezentowali bardzo skuteczną siatkówkę, a gospodarze tylko w drugiej odsłonie byli w stanie przełamać napór SMS-u. Porażka zepchnęła Tęczę na 9. pozycję, strata do wyżej notowanych drużyn wynosi zaledwie kilka oczek.

UKS Tęcza Dom-Bud Żołynia - SMS MOSiR Brzozów 1:3
(18:25, 25:21, 21:25, 20:25)



Tomasz Łotocki

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas