PlusLiga: Czarna passa Resovii nadal trwa
Utworzono: 2014-12-09 01:13:31 - Autor: Patryk Polek

PlusLiga: Czarna passa Resovii nadal trwa

Asseco Resovia Rzeszów zanotowała trzecią porażkę z rzędu. Tym razem podopieczni Andrzeja Kowala nie znaleźli sposobu na beniaminka PlusLigi, Cuprum Lubin i nie zdołali wykorzystać potknięcia Skry Bełchatów, by znacznie zbliżyć się do mistrzów Polski w tabeli.

Pierwszy set toczył się pod dyktando gości, którzy od samego początku byli bardzo zdeterminowani, by jak najlepiej zaprezentować się w niedzielnym pojedynku. Na pierwszej przerwie technicznej Cuprum miało już 4 punkty przewagi, której nie oddali już do końca. W efekcie podopieczni George’a Cretu triumfowali w premierowej odsłonie 25:19. Druga partia była już zdecydowanie lepsza w wykonaniu rzeszowian, lecz w końcówce, dość niespodziewanie, ponownie lepiej zaprezentowali się przyjezdni i zwyciężyli 25:23. Taki obrót sytuacji rozzłościł podopiecznych Andrzeja Kowala i trzeci oraz czwarty set padł łupem ekipy z Podkarpacia po 25:15. Resovia znacznie poprawiła każdy element swojej gry i zasłużenie doprowadziła do tie-breaka. „Set prawdy” nie zakończył się jednak szczęśliwie dla naszej drużyny. Porażka 13:15 sprawiła, że wicemistrzowie Polski polegli w trzecim kolejnym pojedynku.

- W pierwszym secie zagraliśmy bez wiary. W drugim trochę nie pomagali nam sędziowie, ale nie chcę wypowiadać się na temat ich pracy. To była niezła partia w naszym wykonaniu. Kolejne sety pokazały, że chłopaki potrafią grać w siatkówkę, a przyczyna słabszej gry znajduje się nigdzie indziej, jak w głowie – oceniał spotkanie Andrzej Kowal, który pomimo porażki był względnie zadowolony ze swojej ekipy. - Dla mnie ważne było, że po dwóch gładko przegranych meczach moi zawodnicy pokazali, że wiedzą o co w tym sporcie chodzi. Oczywiście porażka nas nie zadowala, bo jesteśmy zespołem, który powinien takie mecze wygrywać, ale taki jest sport. Chłopaki się odbudują i w kolejnych spotkaniach zagramy jeszcze lepiej – tłumaczył rzeszowski trener.

MVP: Szymon Romać

Resovia Rzeszów - Cuprum Lubin 2:3 
(19:25, 23:25, 25:15, 25:15, 13:15)

Składy zespołów:
Resovia: Nowakowski (15), Schöps (17), Drzyzga (3), Buszek (5), Holmes (1), Penczew (13), Ignaczak (libero) oraz Lotman, Ivović (16), Perłowski i Dryja (9)
Cuprum: Boronvjak (11), Trommel (10), Paszycki (11), Kadziewicz (3), Romać (19), Łomacz (2), Rusek (libero) oaz Łapszyński, Gorzkiewicz, Siezieniewski (1) i Kryś

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas