Utworzono: 2014-05-18 16:08:42

Pięciosetowy horror Developresu V LO

Tarnowsko-rzeszowskie pojedynki od lat elektryzują kibiców żużla. Niemniejsze emocje miały miejsce w rywalizacji drugoligowych siatkarek z obu miast. O zwycięstwie PKCH PWSZ Tarnów nad Developresem V LO Rzeszów przesądził dopiero tie-break.

Pięciosetowy horror Developresu V LO
 

Tarnowsko-rzeszowskie pojedynki od lat elektryzują kibiców żużla. Niemniejsze emocje miały miejsce w rywalizacji drugoligowych siatkarek z obu miast. O zwycięstwie PKCH PWSZ Tarnów nad Developresem V LO Rzeszów przesądził dopiero tie-break. 

Rzeszowianki prowadziły już w tym meczu 2:1, by przegrać czwartą odsłonę do 19. W decydującym secie przy stanie 5:5 tarnowianki zdobyły cztery oczka z rzędu i nie dały już sobie odebrać wygranej. W efekcie czego zawodniczki ze stolicy Podkarpacia wróciły do domu z jednym punktem.
 
Pierwszoplanową postacią w zespole z Tarnowa była Inez Pfeifer, zdobywczyni 24 punktów. W ekipie Developresu wystąpiła rodowita tarnowianka Małgorzata Barszcz.
 
PKCH PWSZ Tarnów - Developres MKS V LO Rzeszów 3:2 
(20:25, 25:15, 19:25, 25:19, 15:12)
 

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas