Liga Kadetów: W starciu rzeszowskich AKS-ów górą drużyna trenera Artura Łozy
Utworzono: 2015-01-10 21:36:42 - Autor: Barbara Setlik

Liga Kadetów: W starciu rzeszowskich AKS-ów górą drużyna trenera Artura Łozy

W piątkowe popołudnie, w hali rzeszowskiego ROSiR-u, rozegrane zostało spotkanie w lidze kadetów. Szybki,trzysetowy mecz padł łupem podopiecznych trenera Artura Łozy, którzy dzięki swojej dobrej grze, nie pozwolili rozegrać się swoim rywalom.

Inauguracyjną partię w spotkaniu dobrze rozpoczęli podopieczni trenera Artura Łozy, którzy dzięki atakom na skrzydle Michała Marszałka, już na samym początku objęli prowadzenie (5:3).As serwisowy w wykonaniu Pawła Małka, a następnie skuteczny atak ze środka Jana Zubika, zniwelował dystans punktowy do jednego oczka (9:8). Kiedy punktową zagrywkę na drugą stronę siatki posłał Dominik Bożek, na tablicy wyników pojawił się remis (11:11). Od stanu 13:11 punktować zaczęli "starsi" kadeci, a seria mocnych zagrywek Bartosza Golesza (cztery asy serwisowe), wprowadziła zamęt w szeregach przeciwników (20:12). Końcówka seta należała do podopiecznych trenera Łozy, dwa niewymuszone błędy zawodników AKS-U II, dały rywalom pierwszą piłkę setową (24:13). Autowa zagrywka Małka zakończyła pierwszą partię (25:13). 

Podwójny, szczelny blok Wiktora Kłęka oraz Bartosza Golesza na prawym skrzydle rozpoczął drugiego seta (1:0). Długą wymianę pomiędzy oboma zespołami, plasem w sam środek boiska zakończył Maciej Jakubek, niwelując stratę punktową do jednego oczka (6:5). Od stanu 8:6 kolejne punkty zdobywali zawodnicy AKS-u I, a w ataku rozszalał się Kacper Wasilewski, który pojawił się na boisku w drugim secie (11:7). Taktyczna zmiana na zagrywce dokonana przez trenera Łozę, przyniosła dobry skutek, bowiem serwisy Jakuba Burnatowskiego wprowadziły zamieszanie w szeregach przeciwników (16:11). Końcówka seta ponownie należała do prowadzących od początku zawodników AKS-u I. Sprytne kiwki na środku Marcina Karakuły oraz ataki na skrzydłach Wasilewskiego dawały im kolejne oczka (21:18). Zawodnicy trenera Jacka Podpory nie załamywali się i skrzętnie próbowali odrobić dzielący ich dystans do przeciwników. Kilka mocnych ataków Dominika Bożka oraz Jakubka, pozwoliło zbliżyć się ich drużynie do starszych kolegów (22:19). Atak po prostej Wasilewskiego, a następnie podwójny blok pary Kłęk - Golesz, zakończył drugiego seta (25:19).

Trzeci a zarazem ostatni set w spotkaniu od trudnej zagrywki rozpoczął Marcin Karakuła, dzięki któremu piłki przechodzące kończył Jan Pyrsak (2:0). Atak na lewym skrzydle Kamila Paterka, a następnie pojedynczy blok Damiana Barana na środku siatki doprowadził do remisu (2:2). Przez chwilę, pomiędzy oboma zespołami toczyła się wyrównana gra punkt za punkt (3:3, 5:5, 7:7). Trzy punkty z rzędu Kacpra Wasilewskiego, pozwoliły jego zespołowi zbudować trzypunktową przewagę (11:8). Udany atak na prawym skrzydle Kacpra Komara, a w kolejnej akcji nieporozumienie w przeciwnej drużynie zniwelowały straty punktowe do jednego oczka (13:12). Spektakularnym, pojedynczym blokiem przez Wiktora Kłęka zatrzymany został Dominik Bożek, co dało zespołowi Artura Łozy siedemnaste oczko (17:14). Utrzymując kilka punktów przewagi, zawodnicy AKS-u I spokojnie prowadzili swoją grę do końca spotkania. Wspaniała obrona Łukasza Drążka, pozwoliła zdobyć kolejny punkt na skrzydle Wasilewskiemu (23:17). Dwudzieste piąte oczko w ostatniej partii, na lewym skrzydle zdobył Kłęk, kończąc całe spotkanie (25:20).


AKS Rzeszów I - AKS Rzeszów II 3:0
(25:13, 25:19, 25:20)

AKS I: Karakuła, Kłęk, Marszałek, Seliga, Golesz, Bykowski, Drążek (libero) oraz Wasilewski, Burnatowski, Pyrsak

AKS II: Nykiel, Jakubek, Bożek, Małek, Zubik, Baran, Piwowar (libero) oraz Paterek, Komar, Cebula

 

Galerię z tego spotkania można obejrzeć TUTAJ.

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas