EUGames: Druga wygrana AZS-u
Po wygranej z portugalskim zespołem, w drugim meczu turnieju w Rotterdamie, siatkarze AZS-u UR Rzeszów pokonali niemiecką ekipę Uniwersytetu z Mainz w pięciu setach.
Pierwsze dwa sety niedzielnego pojedynku były toczone pod dyktando rzeszowian. W ekipie AZS-u dobrze funkcjonowało przyjęcie niełatwej zagrywki rywali. Problemy z tym elementem zaczęły się w trzeciej partii. Niemieccy zawodnicy pomimo niekorzystnego wyniku zdołali wyrównać stan seta i wysunęli się na prowadzenie. W szeregach naszych zawodników wkradło się rozluźnienie, czego efektem była przegrana partia 21:25.
Czwarta odsłona była bardzo wyrównana, lecz to AZS kontrolował wydarzenia na boisku. Przy stanie 24:23 nasza drużyna miała piłkę meczową. Niemcy obronili się i po emocjonującej końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. O wyniku spotkania miał zadecydować tie-break. Początek ułożył się wyśmienicie dla podopiecznych Wojciecha Bajorka, bowiem szybko objęli oni prowadzenie 5:0. Później rzeszowianie utrzymywali bezpieczną przewagę (12:8, 14:10), wygrywając ostatecznie 15:10 i zapisując na swoim koncie drugie zwycięstwo.
- Rozpoczęliśmy ten mecz dobrze, lecz w trzecim secie wkradło się rozluźnienie, co było przyczyną naszej przegranej. Warto również zaznaczyć, że Niemcy w dalszej części pojedynku grali bardzo dobrze w przyjęciu, co pozwoliło im rozwinąć się w ataku. Tie-break to dominacja naszego zespołu i pewne zwycięstwo. Miejmy nadzieje, że to był nasz słabszy dzień – mówił po spotkaniu Ernest Plizga. – Tie-breaka graliśmy na własne życzenie. Gdy wygrywaliśmy 2:0 w setach popełniliśmy trochę błędów własnych i było trochę nerwówki. Przeciwnikom z kolei wszystko zaczęło łatwo przychodzić i stąd taki wynik. Dobrze, że potrafiliśmy się obudzić w piątym secie i wygraliśmy – oceniał spotkanie Kamil Durski, rozgrywający akademików. - Jesteśmy zadowoleni z kolejnego zwycięstwa w turnieju. Cały czas dążymy do założonego celu, jakim jest medal tych rozgrywek – dodawał libero rzeszowian, Tomasz Głód.
W poniedziałek ekipa z Podkarpacia zmierzy się z izraelskim zespołem z Uniwersytetu w Hajfie. Warto dodać, że niedziela była szczęśliwa dla wszystkich polskich drużyn. Zwycięstwa, po 3:0, odniosły również zespoły AZS-u AGH Kraków oraz Uniwersytetu Warszawskiego.
AZS UR Rzeszów - University of Mainz 3:2
(25:16, 25:21, 21:25, 26:28, 15:10)
AZS UR Rzeszów: Durski, Peszko, Dryja, Kwiecień, Pszonka, Plizga, Głód (libero) oraz Przystaś, Barczuk, Cebula i Goryl
Lp. | Zespół | pkt |
---|---|---|
1 | AZS UP TSV Sanok | 0 |
2 | AZS UR Developres II Rzeszów | 0 |
3 | MKS Radymno | 0 |
4 | MKS V LO Developres Rzeszów | 0 |
5 | SST Mark-Bud Lubcza Racławówka | 0 |
6 | UKS "MOSiR" Jasło | 0 |
7 | UKS 15 Przemyśl | 0 |
8 | Wisłoka Dębica | 0 |
1 | AOZ Volley Rzeszów | 0 |
2 | MKS Bispol Paradiso Łańcut | 0 |
3 | MKS SAN-Pajda Jarosław | 0 |
4 | MKS V LO Developres Rzeszów | 0 |
5 | MKS V LO Developres Rzeszów II | 0 |
6 | UKS 15 Przemyśl | 0 |
1 | CES VEGA MOSiR Stalowa Wola/UKS Zaleszany | 0 |
2 | DAS KĘPA Dębica | 0 |
3 | KS Marba Sędziszów Małopolski | 0 |
4 | SMS STAL Mielec | 0 |
5 | Wisłoka Dębica | 0 |
1 | Karpaty MOSiR Krosno | 0 |
2 | Karpaty MOSiR Krosno II | 0 |
3 | TSV Sanok | 0 |
4 | UKS "MOSiR" Jasło | 0 |
5 | UKS "SAN" Lesko | 0 |