Utworzono: 2014-05-18 15:17:12

Developres lepszy od Karpat

W drugim dniu rozgrywanego w Rzeszowie turnieju finałowego o wejście do I ligi kobiet Developres pokonał po zaciętym spotkaniu Karpaty Krosno 3:0. Oba podkarpackie zespoły zachowały szanse na zajęcie dwóch premiowanych awansem miejsc, a wszystko rozstrzygną niedzielne mecze.

Developres lepszy od Karpat
 

W drugim dniu rozgrywanego w Rzeszowie turnieju finałowego o wejście do I ligi kobiet Developres pokonał po zaciętym spotkaniu Karpaty Krosno 3:0. Oba podkarpackie zespoły zachowały szanse na zajęcie dwóch premiowanych awansem miejsc, a wszystko rozstrzygną niedzielne mecze.

Mecz rozpoczął się po myśli rzeszowianek, które szybko objęły prowadzenie 6:3. Dobra gra w obronie spowodowała, że udało im się utrzymywać kilkupunktową przewagę. Skuteczne ataki Pauli Szeremety i błędy Karpat sprawiły, iż Developres powiększył dystans nad rywalkami do sześciu oczek (16:10). Karpatom nie pomogły nawet dwa asy serwisowe Iwony Grzegorczyk, gdyż Developres grał skutecznie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Pojedynczy blok Karoliny Filipowicz dał 20 punkt rzeszowiankom, które prowadziły już siedmioma oczkami 20:13. Set zakończyła Izabela Cieśnik, atakiem ze środka.
 
W drugiej odsłonie Developres popisywał się mocnymi atakami ze skrzydeł oraz z drugiej linii, ale w obronie szalała Sylwia Bielecka, libero Karpat, dając swojemu zespołowi szanse na kontrataki, które jej koleżanki wykonywały praktycznie bezbłędnie. Przy stanie 15:12 dla zespołu z Krosna Tomasz Kamuda, trener Developresu poprosił o czas. Przerwa przyniosła spodziewany efekt, gdyż po niej rzeszowianki wyrównały wynik spotkania. W ataku brylowała Magdalena Olszówka, wyprowadzając swój zespół na jednopunktowe prowadzenie 17:16. Wynik oscylował wokół remisu aż do ostatniej piłki drugiego seta. Zagrywka w siatkę Izabeli Cieśnik dały Karpatom piłkę setową. Zawodniczki Dominika Stanisławczyka jednak nie wykorzystały szansy i po bloku Katarzyny Warzochy to Developres był o krok od wygrania drugiej partii. Wtedy znów dała o sobie znać Karolina Filipowicz, która blokiem dała rzeszowiankom prowadzenie w meczu 2:0.
 
Będące na fali zawodniczki ze stolicy Podkarpacia rozpoczęły trzecią partię od prowadzenia 7:3. Karpaty Krosno szybko odrobiły straty, a chwilę później wyszły na dwupunktowe prowadzenie 13:11. Rzeszowianki odpowiedziały dobrą grą i po kilku akcjach prowadziły już 14:13. Później licznie zgromadzona publiczność obserwowała zaciętą wymianę z obu stron. Dopiero Magdalena Olszówka dała drużynie z Rzeszowa trzypunktową przewagę 20:17. As Katarzyny Warzochy powiększył prowadzenie do czterech oczek i na tablicy widniał rezultat 23:19. Udaną zagrywką odpowiedziała co prawda Agnieszka Dziadosz, dając krośniankom 22 punkt, ale Developres po asie Karoliny Filipowicz zakończył mecz w trzech setach.
 


Developres Rzeszów – Karpaty Krosno 3:0 (25:17, 26:24, 25:22)

 
Rzeszów: Filipowicz, Szeremeta, Cieśnik, Warzocha, Olszówka, Adamska, Peret (L) oraz Myjak, Grzelak, Wilk.
 
Krosno: Nadziałek, Grzegorczyk, Paluch, Beda, Perlińska, Wilk, Bielecka (L) oraz Czarnowska, Dziadosz, Witkoś.


W drugim dzisiejszym meczu Zawisza Sulechów pokonała ekipę z Częstochowy 3:0. O tym, kto zajmie dwa czołowe lokaty i awansuje do I ligi kobiet zadecydują niedzielne mecze. W nich Developres Rzeszów podejmie Politechnikę Częstochowską, a Karpaty Krosno zmierzą się z Zawiszą Sulechów. Początek pierwszego spotkania o godzinie 11.


Redakcja 

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas