Młoda Liga: Zwycięstwo na własnym parkiecie odnoszą zawodnicy z Bydgoszczy

W ramach 22. kolejki Młodej Ligi, drużyna z Bydgoszczy przyjmowała na swoim parkiecie zawodników Asseco Resovi Rzeszów. Trzy setowe spotkanie zapisali na swoim koncie gospodarze, którzy zajmują pierwszą pozycję w tabeli.

Pierwszą partię w spotkaniu od prowadzenia rozpoczęli rzeszowianie. Atak Pawła Stabrawy oraz blok Marcina Kani, dał im dwupunktowe prowadzenie (1:3). Następnie kilka oczek z rzędu zdobyli gospodarze, osiągając przewagę nad przyjezdnymi, a o czas poprosił trener Jacek Podpora (7:4). Po przerwie mocnym atakiem zapunktował Mateusz Jóźwik (8:5), jednak w dalszym ciągu kolejne akcje kończyli miejscowi, powiększając swoją przewagę (14:7). Po drugim czasie dla rzeszowskich szkoleniowców, zawodnicy Asseco zaczęli odrabiać straty. Atak z krótkiej Mateusza Kowalskiego i as serwisowy Przemysława Czado, zmniejszył dystans do czterech punktów (22:18), jednak mimo starań przyjezdnych, pierwszy set padł łupem bydgoszczan (25:20). 

Atak Mateusza Jóźwika rozpoczął drugą odsłonę spotkania. Kolejne ataki Pawła Stabrawy oraz punktowe bloki Mateusza Kowalskiego i Marcina Kani, powiększały przewagę rzeszowian (4:7). Sytuacja jednak szybko się odwróciła, i tym razem punktować zaczęli miejscowi, doprowadzając początkowo do remisu (7:7), by ostatecznie wyjść na prowadzenie (9:7). Czas dla trenera z Rzeszowa podziałał mobilizująco, bowiem po powrocie na parkiet punktową serię zapisali na swoim koncie goście, a as serwisowy Łukasza Kozuba, dał rzeszowianom przewagę (9:13). Od tego momentu, po obu stronach siatki zaczęła toczyć się wyrównana walka (15:15, 17:17). W końcówce na parkiecie w drużynie z Rzeszowa pojawił się Maciej Majkowski, który od razu zapisał na swoim koncie skuteczny atak (22:23). Pojedynczy blok Jana Lesiuka, dał miejscowym pierwszą piłkę setową, a autowy atak rzeszowskiego zawodnika, zakończył drugą partię (25:23). 

Trzeci a zarazem ostatni set w spotkaniu, rozpoczął się od wyrównanej gry pomiędzy oboma drużynami (2:2, 4:4, 6:6). Po skutecznym ataku oraz punktowej zagrywce Mateusza Jóźwika, kolejne oczka zdobywali miejscowi, obejmując tym samym prowadzenie nad przyjezdnymi (9:6). Po czasie dla rzeszowian, dwa punkty odrobił Przemysław Czado, jednak kolejne kontrataki wykorzystywał Jan Lesiuk i Jędrzej Goss (17:10). Końcówka decydującego seta należała do gospodarzy, którzy pewnie kroczyli po zwycięstwo. Na punktowe zagrywki Gossa odpowiadał Jóźwik, a skuteczne ataki dokładał Kacper Kalina, lecz rzeszowianie nie byli już w stanie odrobić dystansu do bydgoszczan (23:15). Ostatni punkt w spotkaniu zdobył Lesiuk (25:16). 

Transfer Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 3:0
(25:20, 25:23, 25:16)

Składy zespołów:

Transfer: Kleinschmidt, Lesiuk, Łyczak, Siwicki, Goss, Walawender, Stysiał (libero) oraz Dorosz, Wołowicz, Prejs

Asseco: Jóźwik,Stabrawa, Kozub, Kowalski, Czado, Kania, Szczęch (libero) oraz Wiczkowski, Majkowski, Kalina, Błądziński, Zięzio