Matusz Masłowski: To było najlepsze rozwiązanie
Utworzono: 2014-08-01 12:15:13 - Autor: Patryk Polek

Matusz Masłowski: To było najlepsze rozwiązanie

Matusz Masłowski w przyszłym sezonie bronił będzie barw SMS-u Spała, lecz teraz wraz z reprezentacją Polski juniorów przygotowuje się do ME w tej kategorii wiekowej. O kadrze Polski, turnieju w Anapie, trenerze Nawrockim i nie tylko, rozmawiał z naszym portalem.

Za tobą kilka tygodni przygotowań z kadrą Polski juniorów. Jak wrażenia?

- Cieszę sie z tego, że trenuję z najlepszymi juniorami w Polsce, ponieważ mogę sie wiele nauczyć. Warunki do treningu są idealne i nic innego nam nie pozostało, jak tylko pracować przed nadchodzącym sezonem.

Na Podkarpaciu trzykrotnie zmierzyliście się z kadrą Brazylii i dwukrotnie z drużyną Bułgarii. Cztery zwycięstwa w pięciu meczach mogą robić wrażenie.

- Jesteśmy zadowoleni  z tego powodu, że udało nam się wygrać prawie wszystkie spotkania, szczególnie dlatego, iż przed tymi meczami więcej czasu poświęciliśmy na przygotowanie fizyczne, niż na zgrywanie się między sobą.

Trenujesz z juniorami chociaż dostałeś także powołanie do kadry kadetów.  Gdzie masz większą szansę na grę?

- Na pewno większą szansę na granie mogę mieć w kadrze kadetów, ponieważ jest to moja grupa wiekowa, ale to że dostaję możliwość trenowania z juniorami jest naprawdę rzeczą niesamowita i staram się ją wykorzystać jak mogę.

Turniej w Anapie będzie kolejnym etapem przygotowań do ME. Zagracie z drużynami Rosji, Chin oraz ekipą czeską. Który przeciwnik będzie najmocniejszy?

- Wydaję mi się, że Rosjanie i Chińczycy będą najtrudniejszym rywalem. W końcu są to mistrzowie  i wicemistrzowie świata w kategorii kadetów, ale na pewno drużyna z Czech przed nikim się nie położy i również postawi trudne warunki.

Jak ocenisz pracę z trenerem Jackiem Nawrockim?

- Trener Nawrocki jest jednym z najlepszych trenerów w Polsce, ma ogromną wiedzę i dzięki temu daje nam wiele cennych wskazówek. Bardzo zależy mu na tym, abyśmy byli coraz lepszymi zawodnikami i robili duże postępy.

W przyszłym sezonie będziesz uczniem SMS-u Spała, a co za tym idzie dostaniesz szansę gry w I lidze. To duży przeskok?

- Od początku swojej przygody z siatkówką grałem tylko w Rzeszowie i po raz pierwszy w życiu będę reprezentował barwy innego klubu. Na pewno na początku będzie to trudne zadanie, ale myślę że z biegiem czasu wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Jeśli dostanę szansę gry w I lidze, to stworzy się dla mnie ogromna możliwość, by wiele się nauczyć i stać się lepszym zawodnikiem.

Były propozycje z innych klubów czy od razu zdecydowałeś się na SMS?

- Przejście do SMS-u było najlepszym rozwiązaniem. Już nie mogę się doczekać pierwszych treningów i meczów w nowej drużynie.

Jak ocenisz swe szanse na znalezienie się w reprezentacji Polski juniorów na ME, które rozegrane zostaną w Czechach i na Słowacji?

- Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ konkurencja na mojej pozycji jest bardzo duża. Na pewno, jak każdy z nas, będę walczył o miejsce w składzie i wiem, że czeka mnie ciężkie zadanie. Jestem jednak pewien, że ta rywalizacja pomoże każdemu z nas w podnoszeniu swoich umiejętności.

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas