Utworzono: 2014-05-17 23:25:04

Mała sensacja w Dukli

W grupie pierwszej Sportur Team Gmina Łańcut niespodziewanie pokonał zespół SKS Dukla. Po pewne trzy punkty sięgnęły też zespoły z Błażowej i Rzeszowa. Na drugim froncie Spartakus i SMS Przemyśl potrzebowali trzech krótkich setów, aby rozprawić się ze swoimi rywalami.

Mała sensacja w Dukli
 

W grupie pierwszej Sportur Team Gmina Łańcut niespodziewanie pokonał zespół SKS Dukla. Po pewne trzy punkty sięgnęły też zespoły z Błażowej i Rzeszowa. Na drugim froncie Spartakus i SMS Przemyśl potrzebowali trzech krótkich setów, aby rozprawić się ze swoimi rywalami. 

Grupa 1

Młodzi rzeszowianie pokonali 3:0 zespół Lider Kamień. Zawodnicy Jerzego Wietechy musieli się mocno napracować, aby w trzech setach zakończyć spotkanie z outsiderem grupy 1. Miejscowi zawodnicy byli o krok od wygrania drugiej odsłony, ale w końcówce więcej zimnej krwi zachował zespół z Rzeszowa. 

Sporą niespodziankę sprawili swoim kibicom gracze Sporturu Team, którzy wywieźli z Dukli komplet punktów. Gospodarze wygrali pierwszą partię, ale trzy kolejne padły łupem zawodników z Gminy Łańcut. Najwięcej emocji przyniósł ostatni set, w nim zwycięzca musiał zdobyć aż 28 punktów.

Spotkanie w Dębicy rozpoczęło się od uczczenia minutą ciszy pamięci zawodnika miejscowego zespołu Adriana Groblickiego, tragicznie zmarłego w wyniku obrażeń doznanych w wypadku samochodowym. W meczu po dwóch setach był remis, trzecia odsłona to dominacja Klimy. Czwarta partia zakończyła się po nerwowej końcówce, w której większym spokojem wykazali się przyjezdni.

Wyniki: 
LUKS Lider Kamień - AKS V LO Rzeszów 0:3 (20:25, 24:26, 22:25)
SKS Dukla - Sportur Team Gmina Łańcut 1:3 (25:22, 21:25, 21:25, 26:28)
UKS Kępa MOSiR Dębica - STS Klima Błażowa 1:3 (18:25, 25:23, 15:25, 23:25)
Pauzowała Anilana II Rakszawa.


Grupa 2

Spartakus Adamówka rozbił we własnej hali zespół Żagiel Radymno 3:0. Gospodarze oddali przeciwnikom w całym meczu tylko 43 punkty. Żagiel w czterech spotkaniach nie wygrał jeszcze ani jednej odsłony.

MKS Kańczuga w tym sezonie nadal nie poznała smaku zwycięstwa. Doświadczony zespół z Przemyśla zagrał bardzo konsekwentnie, w efekcie czego zainkasował komplet punktów. Rozluźnieni przemyślanie w trzeciej odsłonie pozwolili przeciwnikowi zmniejszyć rozmiary porażki.

Zespół z Wierzbnej zanotował kolejne zwycięstwo, ale stracił seta z waleczną ekipą Gromu Rozbórz Długi. Beniaminek sprawił jak do tej pory najwięcej problemów liderowi rozgrywek, który powoli wyrasta na czarnego konia czwartej ligi mężczyzn.

Wyniki:
UMKS Spartakus Adamówka - TKS Żagiel Radymno 3:0 (25:13, 25:13, 25:17)
MKS Kańczuga - SMS Przemyśl 0:3 (15:25, 17:25, 21:25)
MKS Wierzbna - KS Grom Rozbórz Długi 3:1 (25:19, 16:25, 25:23, 25:19)
Pauzował Sokół Sieniawa

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas