IV liga: Inauguracja zgodnie z planem
Utworzono: 2014-10-06 18:28:31 - Autor: Patryk Polek

IV liga: Inauguracja zgodnie z planem

W niedzielę swoje rozgrywki zainaugurowali IV-ligowcy. W grupie I najciekawiej było w Dębicy, gdzie miejscowa Kępa po tie-breaku pokonała wracającą na ligowe parkiety Stal Mielec. W grupie II wszystkie mecze zakończyły się po trzech setach.

Pierwszy mecz w IV lidze rozegrali siatkarze z Czudca, którzy na własnym boisku nie byli w stanie wiele zdziałać w pojedynku z Siarką Tarnobrzeg. Przyjezdni w każdej z partii kontrolowali sytuację na boisku, pewnie wygrywając 3:0. Nieco bardziej musieli natrudzić się zawodnicy Sportur Team Łańcut. Piąta drużyna swojej grupy zeszłego sezonu mecz z beniaminkiem z Kolbuszowej  rozpoczęła od zwycięstwa w premierowej odsłonie. W drugiej partii to przyjezdni jednak byli górą, wyrównując stan pojedynku. Trzeci i czwarty set należał już do faworytów z Łańcuta, którzy po zwycięstwie 3:1 mogli cieszyć się z pierwszego kompletu punktów w sezonie 2014/2015. Najwięcej emocji było jednak w spotkaniu Kępy MOSiR Dębica ze Stalą Mielec. Stalowcy wygrali pierwszą partię, ale w dwóch następnych górą byli gospodarze. Przyjezdni zdołali doprowadzić do wyrównania i losy meczu rozstrzygnęły się w tie-breaku. W nim więcej zimnej krwi zachowali miejscowi i triumfowali 15:11, zapisując na swoim koncie dwa oczka do ligowej tabeli.

Grupa I:

ProSport Marmax Czudec - KPS Siarka-MOSiR Tarnobrzeg 0:3
(16:25, 14:25, 20:25)

Sportur Team Gmina Łańcut - MKS Kolbuszowa 3:1
(25:21, 18:25, 25:19, 25:23)

UKS Kępa MOSiR Dębica - MKPS Stal Mielec 3:2
(22:25, 25:19, 25:15, 17:25, 15:11)

Appgo II LO Rzeszów – pauza

Bez niespodzianek odbyły się także pierwsze mecze nowego sezonu w II grupie. Swój pojedynek pewnie wygrali faworyci – Spartakus Adamówka bez straty seta pokonał MKS Wierzbna, natomiast Czarni Oleszyce, również 3:0, triumfowali nad Żaglem Radymno. - Przeważaliśmy przez całe spotkanie, choć na własną prośbę wprowadziliśmy nieco nerwów w końcówce pierwszego seta. Popełniamy jeszcze nieco błędów własnych, ale to wynik zmian w składzie. Nasza gra powinna wyglądać coraz lepiej, bo najważniejsze mecze jeszcze przed nami – powiedział po meczu Michał Gontarz, grający trener Czarnych.

Bez wątpienia największym zainteresowaniem cieszył się pojedynek nowej drużyny na parkietach IV ligi, AS Procadii Lubaczów, która na własnym boisku podejmowała KS Grom Rozbórz Długi. Kibice licznie zebrani w tym dniu na meczu w Lubaczowie byli świadkami zwycięstwa swojej drużyny w trzech setach. - Wiadomo, że pierwsze ligowe spotkanie zawsze budzi sporo emocji – także wśród zawodników i to widać było w pierwszym secie. Chłopaki w odpowiednim momencie zachowali jednak zimną krew i to zaprocentowało w kolejnych odsłonach. Niezmiernie cieszy fakt, że w niedzielne i słoneczne przedpołudnie na trybunach zasiadło tak liczne grono kibiców. To oznacza, że w Lubaczowie jest „bum” na siatkówkę i bardzo się z tego cieszymy – podsumował na łamach portalu elubaczow.com, Piotr Niedźwiedzki, prezes AS Procadii Lubaczów.

Grupa II

UMKS Spartakus Adamówka - MKS Wierzbna 3:0
(25:17, 25:18, 25:20)

AS Procadia Lubaczów - KS Grom Rozbórz Długi 3:0
(25:23, 25:17, 25:14)

SSPS PBS Czarni Oleszyce - TKS ŻAGIEL Radymno 3:0
(32:30, 25:15, 25:18)

UKS Sokół Sieniawa - pauza

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas