II liga: TSV nie zwalnia tempa, Wisłok z pierwszym zwycięstwem
TSV Sanok nie pozostawił złudzeń Błękitnym Ropczyce i triumfował w kolejnym pojedynku derbowym (3:0). Do niemałej niespodzianki doszło zaś w Bochni, gdzie Wisłok Strzyżów pokonał tamtejszy Contimax w trzech setach. Zwycięstwo odniosły też Karpaty, a wśród pań Szóstka Mielec nie dała rady Bronowiance. MKS SAN-Pajda Jarosław w tej kolejce miał pauzę.
Sanocki TSV był murowanym faworytem w kolejnych derbach Podkarpacia. Błękitni nie byli jednak bez szans, toteż pierwsza partia miała wyrównany przebieg. Sanoczanie rozstrzygnęli tę partię dopiero w końcówce, co okazało się kluczowe dla całego pojedynku. Kolejne dwie odsłony toczyły się pod całkowitą kontrolą miejscowych, którzy po wygranych do 18 i 16 zasłużenie zainkasowali kolejny komplet punktów do tabeli. - Drużyna z Sanoka ma wiele argumentów i nieprzypadkowo jest liderem rozgrywek. My borykamy się z pewnymi problemami, które nie dają nam spokojnie pracować.W tym meczu brakowało nam spokoju - oceniał Michał Betleja, trener Błękitnych. - Zadecydowało dobre rozegranie, a także skuteczna zagrywka. To były główne powody naszego zwycięstwa - dodawał Marcin Golonka, atakujący TSV.
Faworytem w starciu z Contimaxem MOSiR Bochnia z pewnością nie był Wisłok Strzyżów. Strzyżowianie zaskoczyli jednak rywali i dość gładko wygrali pierwszą część meczu. Podopieczni Tomasza Zająca potem poszli za ciosem i wygrywając dwa następne sety, zapisali na swoim koncie pierwszy komplet oczek, co pozwoliło im przeskoczyć w zestawieniu grupy 6, II ligi Kłos Olkusz.
Potknięcie Contimaxu wykorzystali siatkarze Karpat. Podopieczni trenera Heimrotha, chociaż w trzech setach, to po zaciętej walce pokonali na wyjeździe Kłos Olkusz. Spotkanie miało jednak bardzo zacięty przebieg i każda odsłona kończyła się na przewagi. Karpaty pokazały charakter i okazali się lepsi od przeciwników we wszystkich partiach.
W tabeli niezmiennie prowadzi TSV Cellfast. Krośnianie wskoczyli zaś na piątą pozycję, a Błękitni spadli na siódmą lokatę. Czerwoną latarnią ligi nie jest już za to Wisłok, który awansował na dziewiąte, przedostatnie miejsce.
Wśród pań trzecią porażkę z rzędu zanotowały zawodniczki Szóstki Mielec. Siatkarki Romana Murdzy nie zdołały ugrać ani jednego seta w meczu z liderem – Bronowianką Kraków. W dodatku mielczanki mają problem, gdyż groźnej kontuzji doznała najbardziej doświadczona w zespole, Barbara Pikusa i działacze szybko muszą zapełnić lukę po czołowej przyjmującej.
Wyniki 9. kolejki grupy 6, II ligi M:
Contimax MOSiR Bochnia - Wisłok Strzyżów 0:3
(20:25, 22:25, 20:25)
Wisłok: Filip, Soja, Armata, Pamuła, Mielak, Kochan, Opoń (libero)
TSV Cell Fast Sanok - Błękitni Ropczyce 3:0
(25:23, 25:18, 25:16)
TSV: Przystaś, Gąsior, Kusior, Kalandyk, Rusin, Jakubek, Sokołowski (libero) oraz M. Golonka, Mańko
Błękitni: Białorudzki, Plizga, Bryliński, Włodarczyk, Pałka, Kozdroń, Waszczuk (libero) oraz R. Golonka, Goryl
LKS Kłos Olkusz - PWSZ Karpaty Krosno 0:3
(24:26, 25:27, 24:26)
Karpaty: Sąpór, Płonka, Wojtal, Lisowski, Zborowski, Książkiewicz, Żywiec (libero) oraz Gadzała, Galas, Maj
Wyniki 9. kolejki grupy 4, II ligi K:
Szóstka Mielec - Bronowianka Kraków 0:3
(13:25, 18:25, 17:25)
MKS SAN-Pajda Jarosław - pauza
Lp. | Zespół | pkt |
---|---|---|
1 | AZS UP TSV Sanok | 0 |
2 | AZS UR Developres II Rzeszów | 0 |
3 | MKS Radymno | 0 |
4 | MKS V LO Developres Rzeszów | 0 |
5 | SST Mark-Bud Lubcza Racławówka | 0 |
6 | UKS "MOSiR" Jasło | 0 |
7 | UKS 15 Przemyśl | 0 |
8 | Wisłoka Dębica | 0 |
1 | AOZ Volley Rzeszów | 0 |
2 | MKS Bispol Paradiso Łańcut | 0 |
3 | MKS SAN-Pajda Jarosław | 0 |
4 | MKS V LO Developres Rzeszów | 0 |
5 | MKS V LO Developres Rzeszów II | 0 |
6 | UKS 15 Przemyśl | 0 |
1 | CES VEGA MOSiR Stalowa Wola/UKS Zaleszany | 0 |
2 | DAS KĘPA Dębica | 0 |
3 | KS Marba Sędziszów Małopolski | 0 |
4 | SMS STAL Mielec | 0 |
5 | Wisłoka Dębica | 0 |
1 | Karpaty MOSiR Krosno | 0 |
2 | Karpaty MOSiR Krosno II | 0 |
3 | TSV Sanok | 0 |
4 | UKS "MOSiR" Jasło | 0 |
5 | UKS "SAN" Lesko | 0 |