Faworyt III ligi jest jeden

5 października rywalizację rozpoczną trzecioligowi siatkarze. Personalnie najmocniejsze zestawienie awizuje Lubcza Racławówka. W pozostałych zespołach nastąpiły spore roszady i ich postawa jest wielką niewiadomą. Po kilku latach do rozgrywek powracają Czarni Oleszyce i Tęcza Sędziszów Młp.

Faworyt III ligi jest jeden
 

5 października rywalizację rozpoczną trzecioligowi siatkarze. Personalnie najmocniejsze zestawienie awizuje Lubcza Racławówka. W pozostałych zespołach nastąpiły spore roszady i ich postawa jest wielką niewiadomą. Po kilku latach do rozgrywek powracają Czarni Oleszyce i Tęcza Sędziszów Młp. 

W porównaniu z poprzednim sezonem w III lidze nie zobaczymy zespołów z Sanoka i Dukli. Decyzją PZPS, TSV Mansard Sanok otrzymał szansę występów na drugoligowych parkietach, natomiast SKS Dukla zanotowała spadek do IV ligi. Awans wywalczyły ekipy z Oleszyc i Sędziszowa Młp.
 
Głównym faworytem do zwycięstwa w rozgrywkach jest Lubcza Racławówkę. Zespół Grzegorza Masłowskiego co prawda opuścił jego syn Mateusz, który trenuje z pierwszą drużyną Asseco Resovii, ale na pozostałych pozycjach nie poniósł żadnych start. Poza tym Lubcza pozyskała atakującego Filipa Płonkę, wychowanka AKS-u Rzeszów. Lukę po najmłodszym z klanu Masłowskich ma zapełnić Mateusz Hołobut, który ma na koncie m.in. złoty medal Szkolnych Klubowych Mistrzostw Świata. Do zespołu dołączył też doświadczony środkowy Marcin Ziarnik.
 
Strategię budowania składu zmieniła Anilana Rakszawa. Zespół opuścili wszyscy gracze spoza powiatu łańcuckiego. Trener Boho postawił na wychowanków, którzy do tej pory występowali gównie w IV lidze. Gra na wyższym poziome rozgrywkowym to z pewnością spore wyzwanie dla młodych zawodników, co może spowodować, że pozycja w tabeli na koniec sezonu będzie gorsza niż w poprzednich latach.
 
MKS MOSiR Jasło odmłodził i tak już młody skład. Znaczna cześć drużyny to juniorzy i kadeci. Wspierają ich bardziej doświadczeni siatkarze, dla których będzie to kolejny sezon w III lidze. Przed rokiem jaślanie sprawili nie lada niespodziankę awansując do najlepszej „czwórki” ligi. Być może podopieczni Bartosza Kilara również w tym sezonie pokuszą się o małą sensację.
 
Jak przystało na drużynę akademicką, w zespole AZS UR Rzeszów zaszło wiele znaczących zmian. W Rzeszowie nie zagra już para przyjmujących Grzegorz Barczuk - Maciej Cebula. Obaj zawodnicy, po udanym sezonie, dostali angaż w II lidze. Nowym liderem AZS-u ma być Jacek Pszonka, wychowanek AKS-u Resovii, grający poprzednio w Wisłoku Strzyżów. Zestawienie uzupełniają studenci rzeszowskich uczelni.
 
Kilku nowych zawodników zagra w zespole Głogovii Głogów Młp. Drużynę opuścili środkowi Kamil Rzeźnik i Grzegorz Denega. Ich miejsce zajmą Arkadiusz Męczyński, wracający po rocznej grze w Mielcu, oraz Kamil Koniuszewski, złoty medalista MP kadetów. Silną stroną powinni być skrzydłowi Głogovii, z Radosławem Godkiem na czele. Zespół nadal będzie prowadził grający trener Tomasz Jendryassek.
 
Pod wodzą nowego trenera przystąpi do rozgrywek Neobus Niebylec. Zespół poprowadzi Bartłomiej Surowiecki, znany ze szkolenia młodzieży w Wisłoku Strzyżów. Klub pozyskał dwóch zawodników Głogovii: Marcina Środę i Grzegorza Denegę. Silnym punktem zespołu powinni być Dawid Jakóbski i Jakub Pierwocha, wypożyczeni z AKS-u Resovii. Drużyna straciła swojego lidera Konrada Litaka, który przeniósł się do Wisłoka Strzyżów.
 
Tęcza Żołynia pozyskała dwóch zawodników z Rakszawy: Rafał Koziarza i Mirosława Sowę. Ten pierwszy w sparingu nabawił się groźnej kontuzji i sezon ma z głowy. W zespole pozostali wszyscy podstawowi gracze z poprzedniego sezonu. Ekipa z Żołyni od kilku lat występuje w bardzo podobnym składzie, dlatego zgranie powinno być ich największym atutem.
 
Zespół z Brzozowa wystąpi w rozgrywkach pod nowym szyldem. SMS MOSiR skorzystał na awansie Mansardu Sanok i pomimo przegranych baraży pozostał w III lidze.  Drużynę nadal będzie prowadził trener Bernard Półtorak. Władze klubu pozyskały dwóch zawodników ze spadkowicza z Dukli. Udane wyniki w sparingach sprawiają, że brzozowianie mogą być „czarnym koniem” rozgrywek.

Zwycięzcy zeszłorocznych zmagań w IV lidze Czarni Oleszyce konsekwentnie stawiają na wychowanków. Szkoleniowcem zespołu będzie doświadczony zawodnik Michał Gontarz, który będzie pomagał kolegom również na boisku. W zestawieniu znajduje się kilku graczy pamiętających poprzednie występy Czarnych w III lidze. Skład uzupełniają miejscowi zawodnicy.
 
Wielu wychowanków ma w swoim składzie też drugi beniaminek III ligi - Tęcza Sędziszów Młp. Klub pozyskał też kilku graczy z innych klubów. Liderem zespołu będzie Wojciech Rusin, występujący poprzednio w drugoligowych Błękitnych Ropczyce. W składzie znalazło się też miejsce m.in. dla przyjmującego Michała Bilskiego i dwóch zawodników wypożyczonych rzeszowskiego AKS-u.
 

Zespoły zajmującego rundzie zasadniczej  miejsca 1-4  zagrają o awans do turniejów półfinałowych o II ligę w dwóch turniejach finałowych. Gospodarzami tych turniejów będą zespoły zajmujące miejsca II i I po fazie zasadniczej. Drużyny zajmujące pierwsze dwa miejsca po turniejach finałowych awansują do rozgrywek centralnych. Trzeci zespół, jeżeli wyrazi chęć, również otrzyma szansę gry o awans. Ostatnia drużyna po fazie zasadniczej opuści szeregi II ligi, natomiast 9. ekipa zagra baraż z wicemistrzem IV ligi.

Składy drużyn dostępne są TUTAJ.



Tomasz Łotocki