Emilia Mucha: Każda przyjmująca będzie miała swoje szanse
Utworzono: 2014-06-13 21:50:14 - Autor: Patryk Polek

Emilia Mucha: Każda przyjmująca będzie miała swoje szanse

- Myślę, że to dobry wybór jeśli chodzi o mój rozwój. Mam nadzieję, że dostanę więcej szans gry, niż w Muszyniance – mówi w rozmowie z naszym portalem Emilia Mucha, nowa przyjmująca beniaminka ORLEN Ligi – Developresu Rzeszów.

Emila Mucha do Rzeszowa przeniosła się z Muszynianki Muszyna, gdzie nie dostawała zbyt wielu szans gry. Dlaczego wybrała właśnie Developres? - Myślę, że to dobry wybór jeśli chodzi o mój rozwój. Mam nadzieję, że dostanę więcej szans gry, niż w Muszyniance, jeżeli oczywiście na to dobrze zapracuję – tłumaczy 20-letnia zawodniczka, która uważa, że wszystkie przyjmujące będą miały równe szanse na zaprezentowanie swoich umiejętności na boisku. - W drużynie nie będzie znanych nazwisk, więc uważam ,że każda z przyjmujących będzie miała szansę na grę - dodaje.

Zawodniczka pierwsze siatkarskie kroki stawiała w Sparcie Warszawa. Razem ze stołecznym klubem oraz Pałacem Bydgoszcz zdobyła kilka medali w rozgrywkach młodzieżowych. Czy ciężko było wkroczyć jej w seniorską siatkówkę? - Jest to ogromny skok poziomów, szybkości gry i dynamiki. Pamiętam swoje pierwsze treningi w ekstraklasie i przyznaje, że było ciężko – ocenia młoda przyjmująca, która zdaje sobie sprawę, że trudno jej będzie w tym sezonie zdobyć pierwszy medal w dorosłej siatkówce. - Drużynę stanowią same młode zawodniczki i nie będzie łatwo – mówi Emilia Mucha.

Nowa siatkarka beniaminka ORLEN Ligi nie obawia się aklimatyzacji w drużynie. - Dobrze znam się z Ewą Śliwińską. Wspólnie stawiałyśmy pierwsze kroki w siatkówce i zdobyłyśmy kilka medali w rozgrywkach młodzieżowych. Byłyśmy także młodzieżowymi reprezentantkami Polski. Znam również Dominikę Nowakowską – wyjaśnia 20-latka, dla której Developres będzie już piątym klubem w karierze. - Ciężko powiedzieć czy lubię zmiany. Na pewno są w tym jakieś plusy i minusy. Czasami nie jest dobrze zmieniać otoczenie, ale z drugiej strony granie w jednym miejscu zbyt długo też nie jest dobre. W każdym razie nie mam z tym problemu – tłumaczy przyjmująca. - Chciałabym rozwijać się jako zawodniczka. Dla mnie najważniejsza jest gra, bo jestem w takim wieku, że jest mi to najbardziej potrzebne. Mam nadzieję, że zostanę dobrze przyjęta przez drużynę i stworzymy fajną grupę dziewczyn,która będzie walczyć na boisku o każdą piłkę – kończy Emilia Mucha.

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas